Niefart

Na „Szybkim Czacie” video

Poznałem fajną dziewczynę.

Dwadzieścia lat, czarne włosy.

Małgorzata ma na imię.

Dość często rozmawialiśmy.

Mówiłem dużo o sobie.

Już wie, gdzie ja pracuję.

Gdzie ona? Chyba się dowiem…

 

Kiedyś, zupełnie niedawno,

Sugerowałem z nadzieją,

Że chcę spotkać ją w realu,

Że już przyszedł czas na przełom!

Jednakże, nie wiedzieć czemu,

Kilkukrotnie odmawiała.

Miałem wrażenie, że ona

Spotkania ze mną się bała.

 

Dzisiaj ją niespodziewanie

Spotkałem u siebie w biurze.

Pomyślałem, że kochana

Nie mogła mnie zwodzić dłużej.

 

Ona tu przyszła do ojca,

A mnie spotkał wielki niefart.

Gosia, to czternastoletnia

Córeczka mojego szefa!

 

Dodaj komentarz