Byłem dziś na pierwszej randce
Z super bombową dziewczyną.
Nawet nie zauważyłem,
Jak czas randki szybko minął.
Odprowadziłem ją pod drzwi
I chcąc być też superowy
Chciałem przy pożegnaniu z nią
Coś romantycznego zrobić.
Przyciągnąłem ją do siebie,
By w policzek pocałować.
Zrobiłem to nieudolnie.
Przekrzywiła się jej głowa
I strzeliło coś przy szyi.
Teraz kołnierz musi nosić.
Nie wiem czy na drugą randkę
Pozwoli mi się zaprosić.