Pracuję w prywatnej szkole.
To jest moja pierwsza praca
Nie mam umowy „na stałe”,
A „kredycik” muszę spłacać.
Jestem w ciąży. Czas porodu
Zbliża mi się nieuchronnie.
Boję się, że gdy urodzę,
To właściwie będzie… po mnie.
Bo umowa w każdej chwili
Wypowiedziana być może.
Po porodzie zamiast lepiej
Może już być znacznie gorzej.
Bardzo mnie to zaskoczyło,
Gdy nagle się dowiedziałam,
Że moi uczniowie wysłali
Petycję, żebym została
I zaraz po „macierzyńskim”
Wróciła do Nich, bo Oni
Lubią mnie i poważają
I dlatego… chcą mnie chronić.
Swoje orędzie w mej sprawie
Przedstawili Dyrektorce
Nadając „anarchistyczny”
Kryptonim „Ocalić Orkę”!