Ochotny

Raniutko z pokoju obok

Słyszałam mego „świntuszka”:

„Chcę z Tobą spędzić dzień cały

Nie wychodząc wcale z łóżka”!

 

Jesteśmy z sobą od trzech lat,

Więc trochę mnie to zdziwiło,

Ale zaraz zawołałam:

„Zgoda, będzie bardzo miło”!

 

Odkrzyknął, że to nie do mnie

Wypowiedział to żądanie.

Mówił to do swej… konsoli,

Bo miał ochotę na granie.

 

 

Dodaj komentarz