Ojciec – Polak

Mamy aż  czwórkę dzieciaczków.

„Ślubna” ciągle narzekała,

Że jako matka i żona

Jest bardzo przepracowana.

 

Wspólnie ustaliliśmy,

Że weźmiemy opiekunkę,

Chociaż będzie nas kosztować

Comiesięcznie niezłą sumkę.

 

Żona sama ją wybrała.

To kobieta bez nałogów.

A dlaczego ją wskazała?

Dzisiaj poznałem ten powód.

 

Gdy po pewnym czasie panie

Bardzo się zaprzyjaźniły,

Dotychczasowe zwyczaje

Zupełnie się odmieniły.

 

Dziś żona mi oświadczyła

Przelotnie,  między wierszami,

Że od dzisiaj obie panie

Zostały… przyjaciółkami!

Więc od razu trzeba przyjąć

Inną panią do dzieciaków.

Tym razem to ja ją muszę

Wybrać według mego „smaku”.

 

A one… spokojnie poszły

Najpierw na kieliszek wina,

Potem  na spacer, a w końcu

Na nocny seans do… kina.

 

Niespodziewanie zostałem

Pierwszy raz z  czwórką dzieciaków.

Dziś z konieczności byłem ojcem;

Wzorem dla Ojców – Polaków.

Dodaj komentarz