Stwierdziłam, że się starzeję.
I mam ku temu powody.
Nie nadążam już zupełnie
Za tym, co mówi mój „młody”.
Łapię się już często na tym,
Że On nie jest pacholęciem,
Traktowanie Go jak malca
Jest z mojej strony przegięciem.
Dziś mnie zapytał, czy może
Przełączyć telewizorek
Na coś tam „A” i coś tam „C”,
Bo to Jego… ulubione.
Byłam pewna, że chce włączyć
Kanał dziecięcy „ABC”.
Zezwoliłam, bo tam nie ma
Żadnych łajdactw i bezeceństw.
Gdy po chwili usłyszałam
Z pokoju muzyczny hałas,
Pobiegłam zdenerwowana
Myśląc, że synek oszalał.
Zobaczyłam, że syneczek
Z wysiłku ledwo już dyszy,
Gdyż tańczył dzikiego rocka
Do muzyki AC/DC!!!