Poszedłem dziś do przedszkola
Po synusia czterolatka.
To była jego premiera
W nowej roli przedszkolaczka.
W drodze do domu spytałem
O to, jak w przedszkolu było:
Jacy są nowi koledzy?
Czy ma opiekunkę miłą?
Odpowiedział lakonicznie
O kolegach: „Fajni, fajni”.
O przedszkolance też krótko
„Ona miła jest”, oznajmił.
Czy w grupie też są dziewczynki?
Zapytałem z innej beczki.
„Nooo! A niektóre to nawet
Całkiem fajniutkie… dupeczki”!