Mam chłopaka już od roku.
Trwamy jak dobre małżeństwo.
Od niedawna w naszym łóżku
Zgasło niedawne szaleństwo.
Poszłam do seksuologa,
Choć nie ufam specjalistom.
Zależy mi na tym związku
I dla niego zrobię wszystko!
Tego samego wieczora
Poszłam do domu chłopaka,
By poznać Jego rodzinę.
No i zdarzyła się… draka!
Kto właśnie otworzył mi drzwi?
Daję głowę. Nie zgadniecie!
Ten sam Pan, który mnie rano
Instruował w gabinecie.