Poszedłem z moją dziewczyną
Na obiad do restauracji.
Oboje wzięliśmy kaczkę.
Jest okazja do libacji.
Kaczuszkę pyszną, po chińsku
Podawano na półmisku.
Dziewczyna pierwsza dostała.
Ja na swe danie czekałem.
Przez dwa kwadranse bez mała
Swej porcji nie otrzymałem.
Spoglądałem, jak je ona
Tylko wąchając aromat.
W końcu pytam się kelnera,
Gdzie jest moje zamówienie,
Bo dłużej czekać nie sposób.
On moje sztućce zabiera
Manifestując zdumienie,
Gdyż dał porcję dla dwóch osób.