Mimo, że śpię regularnie
Po osiem godzin na dobę,
Chodzę ciągle niewyspany.
Chyba mam jakąś chorobę!
Poszedłem więc do lekarza.
Po pierwszym badaniu kazał,
Żebym nagrał przebieg nocy.
Trzeba sprawdzić, czy nie chrapię;
Czy budzę się i jak często;
A może także się drapię…
Przed oddaniem doktorowi
Przejrzałem całe nagranie.
Rzeczywiście się nagrało
Niezbyt forsowne chrapanie.
Mimo, że sporą część nocy
Przesypiam dość niespokojnie,
Jeszcze szlocham i od tego
Nie tak szybko się uwolnię.
Niezbyt dawno się rozwiodłem.
Nie mam zbyt łatwego czasu.
Muszę iść do psychologa,
By mnie wyciągnął z impasu.
A swoją drogą jak można
Płakać głośno przez pół nocy
I nie pamiętać niczego.
Psychiatro, udziel pomocy!