Mieszkam z siostrą i Jej mężem
W małym domku po rodzicach.
Małżonkowie mają córkę –
Ala to ma siostrzenica.
Mam z Nią kontakt nadzwyczajny.
Zawsze mi mówi, co myśli.
Ona umie obserwować.
Dostrzeże wszystko u wszystkich!
Ta sześcioletnia dziewczynka
Chyba w główce ma kalendarz.
Zawsze o mych imieninach,
Tak jak ja o jej, pamięta.
Jestem samotna, po przejściach.
Troszeczkę się zaniedbałam.
Ale o Jej imieninach
Rzecz jasna nie zapomniałam.
Gdy tylko wróciłam z pracy,
Weszłam do Jej pokoiku,
Żeby stówkę dać w prezencie.
Niech je wyda w KMPiK-u.
Odmówiła mówiąc „Ciociu,
Jak Cię kocham, nie chcę gderać,
Lecz lepiej byś te pieniążki
Przeznaczyła na… fryzjera”!