Mój czternastoletni synek
Przyszedł do mnie, kiedy spałam,
Żebym z nim w bardzo poufnej
Sprawie zaraz pogadała.
Pomyślałam, że być może,
Ma jakiś problem z dziewczyną.
Przecież to wrażliwy chłopak,
Więc to może być przyczyną.
Sen nie zając, nie ucieknie.
„Gadaj, co masz na serduszku”,
Mówię prosząc, żeby usiadł
Przy mnie wygodnie na łóżku.
Wyjaśnił mi, o co chodzi,
Czym trapią się ludzie młodzi.
Jego kłopot już przekracza
Poziom problemów dziecinnych.
Prosił mnie o depilację
Jego wszystkich miejsc intymnych.