Moja bliska koleżanka
Pracuje w modnej drogerii,
W której także wydzielono
Kącik Małej Perfumerii.
Ona właśnie jest z zawodu
Senselierką, czyli znawcą
Zapachów perfum, pachnideł,
A dla klientów doradcą.
W czasie obecnej pandemii,
By zmniejszyć ryzyko chorób,
Przed południem dwie godziny
Przeznaczono dla seniorów.
We wtorek do niej podeszła
Starsza pani z dużym nosem
Wystającym spod maseczki
Prosząc ją donośnym głosem,
By pomogła wybrać zapach,
Bo sama, jak jakiś staruch,
Totalnie utraciła węch
I smak od jakiś dni paru.
A we czwartek koleżanka
Odebrała z sanepidu
Wynik wiadomego testu:
Jest nosicielem covidu!
Z dnia na dzień Ona się czuje
Coraz gorzej, coraz słabiej.
A ten stan zdrowia „zawdzięcza”
Nieodpowiedzialnej babie!
Dla Niej to wielka tragedia.
Może na zawsze utracić
Swe zdolności senselierskie.
Za czyjąś głupotę płaci…