Moja mama samotnie mnie
Od dziecka wychowywała.
Dla mnie wszystko poświęciła.
Karmiła, kształciła, prała…
Mieszkam z mamą całe życie.
Ona wie, że mam dziewczynę.
Chcę, by też na nią przelała
Swoje uczucia matczyne.
Dziś właśnie ją przedstawiłem
Jako moją narzeczoną.
Miła, żeby się spodobać,
Włożyła nowy biustonosz.
Bardzo pięknie wyglądała.
Nie mogłem odwrócić wzroku.
Mama to zauważyła
Przyglądając nam się z boku.
Przywitała nas słowami:
„Nie jest ważny biustu kształt.
Moje piersi są pierwszymi,
Które mój syneczek ssał”!