Dziś robiłam przyszłej mamie
Pierwsze USG jej dziecka.
Jeszcze nie można ocenić,
Czy to synek, czy córeczka.
Jest to początek drugiego
Jej trymestru ciążowego,
Więc rozróżniam główkę, rączki,
Nóżki, uszka, nawet oczki.
Tłumaczyłam to ciężarnej.
Chyba jednak nie słuchała
Tego, co opowiadałam.
Nie było reakcji żadnej…
W końcu mnie cicho spytała:
„Czy to dziecko nie jest czarne”?