Starsza pani na basenie
Choć wyglądała na damę,
Zrobiła mi awanturę.
Nazwała mnie nawet „chamem”!
Miała ogromną pretensję,
Że ją za piersi chwyciłem
I zbyt długo uciskałem,
Nim ostatecznie puściłem.
Szczerze mówiąc nie wykluczam,
Że tak mogło być faktycznie.
Ale kiedy człowiek tonie,
To nie działa się etycznie,
Tylko łapie za cokolwiek
I wyciąga szybko z wody.
Takie mogły być jedynie
Jej oburzenia powody.
Nie zapytałem jej jednak,
Czy byłbym dla niej uroczym,
Gdybym nie zareagował
I zostawił bez pomocy?