Mieszkam w „pogierkowskim” bloku
OWT z płyt betonowych.
Nie mam szans na nowe lokum.
Mam swój wiek i swe choroby.
Potrzebny mi jest na starość
Spokój, bo cierpię na nerwy.
Niestety, cisza w tym bloku
Jest zakłócana bez przerwy.
Słychać wszystko, co sąsiedzi
Nie tylko najbliżsi robią.
Bardzo dokładnie rozróżniam,
Czy wiercą, kują lub skrobią.
Głośno słuchają muzyki,
Trzaskają drzwiami, oknami.
Nie wiem, którzy są ci głośni.
Nie wiem, którzy są nękani.
W piątek aż do trzeciej w nocy
Któryś sąsiad miał imprezę.
Zawsze, kiedy ktoś się bawi,
Ja bezsennie tylko leżę.
Dziś rano znów inny sąsiad
O siódmej włączył … wiertarkę.
Nie wytrzymałem i w końcu
Zgłosiłem w tej sprawie… skargę.
Administrator Osiedla
Porządek natychmiast zrobił:
Powiesił w widocznym miejscu
Regulamin Porządkowy!