Mój ojczulek kocha tenis.
Jest jego gorącym fanem.
Ta namiętność w Nim na pewno
Do końca życia zostanie.
Kilka lat temu byliśmy
U Taty na urodzinach.
Akurat grała Radwańska.
On, choć już zaczynał kimać
Uparł się, że telewizor
Ma być włączony na „głośno”.
Bo jak Polka gra w tenisa,
To Jemu „ma być radosno”!
Aga grała mecz o wszystko
Z zawodniczką leworęczną,
Która odbijała piłke
Bardzo przy tym głośno… jęcząc.
Mały Kubuś, czterolatek,
Klockami obok się bawił.
Wydawało się, że na nic
Więcej nie zwraca uwagi.
Tak było, póki nie rzucił:
„Mama i tata tes długo
Jak ciemno grają w tenisa
I… jęki mamy mnie budzą”.