Koleżanka mi mówiła,
Że już następna dziewczyna
Chyba dwa tygodnie temu
Mego „eks” też zostawiła.
Do dzisiaj jeszcze nie przeszła
Moja miłość do chłopaka.
W tej sytuacji myślałam,
Że mam szansę na ten „wakat”.
Wysłałam mu wiersz miłosny,
Który napisałam w czasie,
Kiedy to on mnie porzucił,
Bo podobno „kochał Basię”.
On ten wierszyk wykorzystał
I po niewielkich przeróbkach
Wysłał go tamtej dziewczynie
Jako własny. Kawał dupka!
Tak to jej się spodobało,
Że mu drugą szansę dała.
Znów są razem. Ja niestety
Codziennie zasypiam sama.