Wróciłem rano z roboty.
Zalewie się położyłem,
Zbudził mnie sygnał sms…
Komórki nie wyłączyłem!
Odczytałem tę wiadomość.
Była od kumpla mojego.
Mam ich kilku, ale wśród nich
Jedynego, Najlepszego.
Niedawno go porzuciła
Dziewczyna i nie najlepiej
Sobie z tym faktem poradził.
Smutek i chandra Nim trzepie.
Byłem od snu nieprzytomny,
Ale chciałem Go pocieszyć
Odpisując: „Ona wróci,
Ale nie można się spieszyć”.
Pisząc SMS używam
Podpowiedzi od „suflera”.
Prawie zawsze jest pomocny;
Dobre słowa mi dobiera!
Okazało się, że jednak
Trzeba zawsze być uważnym
I dobierać propozycje
W sposób czujny i rozważny.
Napisałem Mu, że zawsze
Może liczyć na me wsparcie
W każdej formie i zakresie
Po cichu oraz otwarcie.
Specjalnie też podkreśliłem,
Że na każde zawołanie
„Wsparcie oralne” ode mnie
Gdy tylko zechce, dostanie.