Szczęście z nieba

Lubię spacery z dziewczyną,

Z którą chodzę od pół roku.

Dość często patrzymy w niebo

Licząc ptaki wśród obłoków .

Dzisiaj byliśmy na plaży.

Szedłem z Kasią, Ona ze mną.

Nie wiedziałem, że nad morzem.

Akrobacje się odbędą.

Samoloty i szybowce

Kręcą korkociągi, beczki,

Przewroty, spirale, pętle,

Lot nurkowy, potem „świeczki”.

Widać maestrię lotników

Podczas każdego przelotu.

Pokaz kończy defilada.

Zewsząd słychać gromkie brawa.

Znienacka jeden z pilotów

Za ogonem samolotu

Rozwinął baner czerwony

Pędem wiatru naprężony

Zrobiony profesjonalnie,

Z tekstem „Kasiu, wyjdziesz za mnie?”

Nagle czuję pocałunek

Ust pachnących „Coca-colą”

I do ucha szept „TAK, tak, tak!” …

Nie ja wynająłem samolot…

Dodaj komentarz