Muszę!!!

Już od dość długiego czasu

Odmawiano mi awansu.

Nie chodziło mi o „stołek,

Lecz „podniesienie” finansów.

 

Chociaż pracowałem dobrze,

Nie dostawałem podwyżki.

Miałem Nadzieje, że wreszcie,

Akt ten jest już całkiem… bliski.

 

Zawołała mnie „kadrowa”.

Czyżby wreszcie jakiś awans?

Dostałem zamiast podwyżki…

Dosyć niewybredny…

 

Zostałem… zdegradowany

Za… postawę niewłaściwe

I za  moje zachowanie,

Podobno… niezgodne z prawem!

 

Co rzeczywiście stwierdzono?

Kamera  w biurowej windzie

Nagrała me zachowanie

Utożsamione  z „wrestlingiem”!

 

Rzeczywiście. Znam te walki –

To sportowe przedstawienia

Reżyserowane wcześniej.

Lecz prawda ten obraz zmienia!

 

Myślałem, że wreszcie awans

Dostanę razem z podwyżką.

Z radości… tańczyłem w windzie,

Że moje  szczęście tak blisko!

 

A ja po prostu tańczyłem,

Bo bardzo się ucieszyłem

Gdyż myślałem, że mam… awans –

Lecz, niestety, się myliłem…

 

Zainstalowana w windzie

Kamerka nagrała mój „tan”.

Uznano, że byłem… „wlany”,

A to niewybaczalny stan!.

 

Nie mam awansu!

Nie mam roboty!

Czułem, że muszę

Napisać o tym!!!

 

Szkoła życia

Ja właśnie pobiłem rekord!

Pytacie w jakiej dziedzinie?

Na olimpiadach ich nie ma,

Ale ja temu… nie winien!

 

Ale wyjaśnię króciutko:

Randkowanie to „dziedzina”,

Dzięki której nowe życie

Ona i On rozpoczyna.

 

Dobre rozpoczęcie, potem

To sympatia, przyjaźń, bliskość.

Co potem zaowocuje

Poddaniem się swoim zmysłom.

 

Prawie nigdy pierwsze randki

Nie kończą się długim związkiem.

Trzeba oceniać, wybierać…

Jest to trudnym obowiązkiem.

 

Miałem kilka „znajomości,

Ale uparcie szukałem

I wreszcie fajną dziewczynę

Przez Internet zapoznałem.

 

Umówiliśmy spotkanie

W dosyć popularnym barze..

Przywitałem Ją uprzejmie.

Tak, jak kindersztuba każe.

 

Ona… patrzy. Ja też… patrzę.

Ona siada, ja też siadam.

Patrzę na Nią, Ona na mnie.

Ona… milczy, ja nie gadam.

 

Naraz wstaje mówiąc do mnie:

„Nic między nami nie będzie.

Nie marnujmy swego czasu…

Takich jak ty.. pełno wszędzie!

 

Ale ja nie składam „broni”.

Będę szukał, aż Ją znajdę.

To stresujące zajęcie,

Ale, nie powiem, fajne!

Grajek… Gracz?

Przez cały okres dzieciństwa

Byłem zmuszany do „grania”.

Podówczas była  to dla mnie

Czynność nie do wytrzymania!

 

Z czasem do tego przywykłem

I grałem dla… przyjemności.

Zawsze wtedy, gdy rodzice

Przyjmowali swoich gości.

 

Teraz, gdy mam już możliwość

Grać profesjonalnie, to mi

Mówią, żebym wydoroślał!

Nie zawracał sobie głowy.

 

Lepiej mam znaleźć dla siebie

Prawdziwą, etatową pracę,

Bo muzycy bardzo rzadko

Zarabiają dużą kasę.

 

 

Piękna

Mam dziewczynę cudną tak, jak

Kwiatek róży w środku maja.

Piękna cera, długie włosy…

Za Nią chłopców cała zgraja…

 

Nie musiała się upiększać.

Zazwyczaj starczyła chwilka

I Jej buzia była cudna,

A do tego piękna minka…

 

I to Ona mnie wybrała.

Ze mną chce swe życie spędzić.

Jednak z czasem Ona sama

Na swój wygląd jęła… zrzędzić:

 

A to policzek zbyt płaski,

Warga górna nazbyt… gruba,

Nosek zrobił się… zbyt ostry,

Skóra świeci jak… żarówa…

 

Zaczęła  wprost obsesyjnie

Wyszukiwać na YouTube

Materiałów o urodzie…

Nie poznawałem mej Lubej!

 

Za każdym razem przed wyjściem,

Gdziekolwiek iść zamierzamy,

Odbywa się  malowanie…

To powód, że się… spóźniamy.

 

Ale nie to jest mą zmorą.

Przysięgam… jak Bóg na niebie!

To Ona! Bo tak wygląda

Jak…karykatura siebie!!!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Motyw

Miałam kiedyś duży problem

Z wniesieniem pudła na górę.

Wróciłam właśnie z… treningu

W rękach odczuwałam… bóle.

 

Mama widziała me „męki”

Więc zapytała mnie z troską:

„Czemu Ty tak dużo ćwiczysz,

Czy nie trenujesz zbyt ostro?

 

Dotąd powodu treningów

Nikomu nie ujawniałam.

Nie mogłam Jej okłamywać,

Przecież bardzo Ją kochałam!

 

Widziałam, że Moja Mama

Przez ostatnie cztery lata

Bardzo… przybrała na wadze…

Jest cycata i brzuchata!

 

Ta sytuacja jednako

Mnie przeraża i… obrzydza.

Nie chcą skończyć tak jak Ona.

Dlatego skaczę i dźwigam…

Po prostu…

Mam grono fajnych znajomych.

To z nimi dość często bywam

W klubie tańca karaoke,

Ale teraz… ktoś mnie kiwa…

 

Bo od jakiegoś już czasu

Kumple, dotąd bardzo bliscy,

Przestali zapraszać mnie tam…

Czyżby z zazdrości, zawiści?

 

Bo moja paczka, jak dotąd,

Chodzi na tańce w komplecie.

Tylko mnie nie zapraszają…

Sam nie pójdę za nic w świecie!

 

Dowiedziałem się pokątnie,

Że powodem „odrzucenia”

Jest to, że się… przechwalałem

Z mego… niby-powodzenia!

 

Bo gdy… śpiewam, nie fałszuję.

Słowa znam, więc się nie jąkam.

Jak gitarkę wezmę w ręce,

To…zagram, nie tylko brzdąkam.

 

W życiu się nie spodziewałem,

Że te całkiem zwykłe rzeczy,

Będą powodem, by kumple

Umyślili mnie… zniweczyć.

 

 

Honorowa

Byłam  z Nim aż cztery lata,

Wydawało się nam wszystkim,

Że mamy szczęśliwy związek,

A ślub jest naprawdę bliski.

 

Lecz chłopak chyba inaczej

Pojmował naszą znajomość.

Spotkaliśmy jego „byłą”,

Co od roku jest już… żoną

Oraz matką malutkiego

Szkraba. co skończył już roczek.

Chłopak nagle się… rozkleił,

A nigdy nie był… wymoczek!

 

Zaczął ryczeć i na klęczkach

Wyznawał miłość tej Pani.

Ona bardzo zniesmaczona

Opędzała się… krzykami.

 

W końcu uciekła z dzieciaczkiem.

Ja stałam jak wryta w beton.

Nie ma już naszego związku.

Jestem honorną kobietą…

Taka śliczna

Dość długo pracuję w… szkole.

Od lat jestem wychowawcą.

Oprócz bycia tylko „belfrem”,

Staram się też być… doradcą.

 

Od lat obserwuję młodzież.

Uczę polskiego w liceum.

Jednak funkcja wychowawcy,

To jest prawdziwe ekstremum.

 

Młodzież w wieku dojrzewania

Często złe chwile przeżywa.

Zawsze, gdy tylko potrzeba,

Staram się taktownie wpływać.

 

Ostatnio zauważyłam,

Że jedna z lepszych uczennic

Opuściła się w nauce.

Dwóje to… efekt znamienny.

 

Wezwałam do szkoły rodziców,

By o Córce porozmawiać.

Może są w domu problemy

Lub coś inne Ją osłabia?

 

Ojciec był bardzo przejęty,

Matka powtarzała w kółko,

Że córka jest „…taka śliczna –

Policzki, nosek i czółko!

 

Po kolejnym takim tekście

Wkurzyłam się i spytałam:

„Co wspólnego ma ocena

Z tym, jak Ona wyglądała”?

 

Matka z dumą mi odrzekła,

Że córka jest śliczna taka,

Że nie musi się starać, by

Zdobyć każdego chłopaka.

 

Gdy będzie chciała, to wtedy

Wybierze sobie takiego,

Który o Nią zadba w życiu…

Oczywiście bogatego!

 

Markowa

Dziś rzuciła mnie dziewczyna,

Z którą byłem cztery lata.

Planowaliśmy małżeństwo,

Aż tu nagle… pusta chata.

 

Dlaczego zmieniła zdanie?

Bo pilnie potrzebowałem

Kupić samochód, jednakże

Forsy za dużo nie  miałem.

 

Byłem zdecydowany na zakup

Używanego „malucha”,

Ale Ona nawet o tym

Nie chciała w ogóle słuchać.

 

Powiedziała, że jak kupię

Taki samochodzik pseudo,

To mnie zostawi od razu,

Bo znajomi śmiać się będą.

 

Oni wszyscy jeżdżą tylko

Drogimi terenówkami.

„Jak Cię widzą, tak Cię piszą” –

Więc będą mnie  mieli za nic!

 

Pożyczyłem trochę kasy

I kupiłem. To Fiat Punto.

Używany, lecz sportowy.

Ona orzekła: „Paskudztwo”!

 

Sądziłem, że dowcipkuje

I przekona się do niego.

Niestety nie żartowała.

Ma innego … niemieckiego.