Profesja

Mam męża informatyka.

Serwisuje komputery.

Zawsze odzyskuje z dysków

Zgubione pliki, foldery…

 

Młodszy brat też jest żonaty.

Zdjęć i kobiet on fanatyk.

Szwagierka przez nieuwagę

Skasowała jego zdjęcia.

Poprosiła mego męża,

Żeby by je odzyskać zechciał.

 

Dziś właśnie z samego rana

Mego męża przyłapałam

Jak w łazience na tablecie

Oglądał kobiece ciała.

Modelkami są: szwagierka

I inne bezwstydne panie.

Na wszystkich fotach frywolność,

Lubieżność lub wyuzdanie.

 

Te zdjęcia to efekt prośby

Szwagierki przed kilku dniami.

Nie wiedziałam, że brat z żoną

Zajmują się pornolami

Danonek

Mój pięcioletni syneczek

Powiedział do mnie niedawno:

„Mama, zrób mi zaraz loda,

Nie bój się o moje gardło”.

 

Powiedziałam OK synku

I wyjęłam dla potomka

Z lodówkowej zamrażarki

Bardzo pysznego Danonka.

 

Rozdarłam opakowanie

I podałam mu do ręki.

„Mamo, to nie tak się robi!

Musisz mi spuścić spodenki”!

 

Byłam w szoku. Co on mówi!

Wypytałam o konkrety.

Posądziłam przedszkolankę

O takie niecne podniety.

 

To była dziewczynka grupy.

Ona właśnie próbowała

Ściągnąć spodenki, bo zaraz

Lodzika zrobić mu chciała.

 

Jaki morał z opowieści?

Co oznacza taka draka?

Ludzie!

Uważajcie, co mówicie

I robicie przy dzieciakach!

Ławeczka

Siedziałem na ławce w parku.

Czekałem na moją dziewczynę.

Z nudów włączyłem telefon

Szukając jakichś nowinek.

 

W pewnej chwili na mą ławkę

Przysiadło się dwóch chłopaków.

Gdy zaczęli się całować,

Miałem uczucie niesmaku.

Całując jeden drugiego

Zerkali na mnie uważnie

Pieszcząc się na mych oczach

Coraz to bardziej odważnie.

 

Na różne postawy ludzkie

Jestem wręcz tolerancyjny,

Lecz publiczny pokaz seksu

Nie jest dla mnie atrakcyjny.

Takie popisy miłosne

Są dla mnie bardzo żałosne.

 

Wstałem, żeby się gdzieś przesiąść.

Za mną słyszę wiele obelg.

Nawet zostałem nazwany

Pie***lonym homofobem.

Tania usługa

Ostatnio chciałem skorzystać

Z usług taniej prostytutki.

Nie poszedłem do burdelu.

Miałem za mało gotówki.

 

Nie myślcie, że to jest problem,

Bo to dla mnie bardzo łatwe.

Tym razem jednak stanąłem

Przed zupełnie innym faktem.

Bo jak mam powiedzieć bratu,

W jaki sposób go przekonać,

Że w kawiarni dla pieniędzy

Zdradza go kochana żona?

Podejrzenie

Dostałam szlaban na wyjścia.

Mama mnie tak ukarała,

Bo podobno ją ostatnio

Bardzo brzydko okłamałam.

Według mamy poszłam wczoraj

Do chłopaka, a mówiłam

Że idę do biblioteki,

A w ogóle tam nie byłam.

 

Wie to, bo matka chłopaka

Zadzwoniła do mej mamy,

Że słyszała, jak my razem

U niego „się zabawiamy”.

 

Ja wyparłam się wszystkiego,

Ale za to usłyszałam,

Że nie dość, że jestem dzi*ką,

To też kłamczuchą zostałam!

 

Najgorsze jest to, że byłam

Naprawdę w tej bibliotece.

A więc z kim wtedy mój chłopak

Dopuścił się tych bezeceństw?

Życie wymusza zmiany

Lubię wspólny tusz z chłopakiem.

Pod natryskiem mam ochotę

Na czułości i coś więcej…

To nie temat dla bigotek!

 

Dzisiaj też braliśmy kąpiel.

Chciałam go trochę popieścić.

Lecz nie wyszło, tak jak chciałam.

W kabinie trudno się zmieścić.

Poślizgnęłam się na mydle.

Gdy  upadałam,  ramieniem

Uderzyłam  z całej siły

W jego męskie przyrodzenie.

On też stracił równowagę

I wyleciał wraz z drzwiczkami.

Padł na ziemię nieprzytomny,

Widocznie też w coś przywalił.

 

Zrobiłam mu oddychanie,

Ocknął się po małej chwili.

Więcej razy pod natryskiem

Myśmy się już nie bawili…

Powód

Pewien czas obserwowałam,

Że mój syn dziwnie się wierci.

Gdy go o to zapytałam,

Odrzekł, że siusiak mu sterczy.

Od niedawna tak się dzieje.

Nie zawsze, ale czasami.

W ogóle go to nie boli,

Lecz często spodenki plami.

 

Wtedy zapytałam go: – Czy

Tak się dzieje w czasie spania?

– Nie, tylko wtedy, gdy widzę

Madoxa w damskich ubraniach.

Podstęp

Dzisiaj rano w autobusie

Dosiadł się do mnie staruszek.

Ja też nie jestem już „młódką”,

Podczas jazdy siedzieć muszę.

Przesunęłam się na ławce,

Żeby pan miał dość wygodnie.

Rzeczywiście, kiedy usiadł

Poczuł się dosyć swobodnie.

Zaczął wspominać o naszym

Wspólnym dzieciństwie sprzed laty.

Nawet spytał, bo zapomniał,

O imię mojego taty.

 

Gdy powiedział do mnie – Marto,

Zrobiło mi się dość przykro.

Pomyślałam: to demencja

I to już nie w skali mikro.

Wczułam się w postać Martusi

Udając dawną znajomą.

Gdy zbliżał się mój przystanek

Wstałam udając wesołą.

 

W momencie, gdy go żegnałam

Starszy pan wypalił do mnie:

– Nigdy nie było Martusi.

Wcale nie mam takich wspomnień.

Ja to wszystko wymyśliłem,

Żeby twoją czujność uśpić

I bym mógł z bliska, przez chwilę

Patrzeć na twój bujny biuścik.

Ciekawska

Moja już eks – narzeczona

Poszła do łóżka z facetem

Dwadzieścia lat od niej starszym

I w dodatku z moim szefem!

Byłem bardzo rozżalony,

Że ze starym mnie zdradziła,

Lecz dla niej to nie był problem

I tak to mi wyjaśniła:

Przecież wygląda dokładnie,

Jakim ty będziesz w przyszłości.

Więc to nie jest żadna zdrada,

Ale przejaw… ciekawości.

Zapowiedź

Kiedy wróciła z przedszkola

Moja mała kuzyneczka,

Oznajmiła swojej babci

Głosikiem małego dziecka:

 

„Wiesz babuniu, że niedługo

Wyjdę za mąż za chłopczyka.

Dałam mu już moje słowo

I nie mogę się wymigać.

Obiecałam też, że będę,

(Chociaż on mnie nie namawiał),

Robić to, co wszystkie żony;

Będę też z nim seks uprawiać.

 

Na to babcia ją spytała:

„Czy wiesz, co to słowo znaczy”?

„Babciu! Jesteś dosyć duża,

Czy ja muszę ci tłumaczyć? –

Natychmiast odparowała,

A babcia tylko słuchała –

Robiłaś to dosyć dawno

Wtedy, kiedy byłaś młoda.

Jeśli o tym nie pamiętasz,

To jest twoja wielka szkoda”!