Mnie teściowa nie tak dawno
Zbeształa w najgorszy sposób,
Że niszczę męża – jej syna –
Oraz kilka bliskich osób.
Powodem gniewu było to,
Że Jemu trafić „pomogłam”
Do szpitala na Psychiatrię,
Bo zamiast serca to mam… głaz!
Mój mąż się zmaga z depresją
Nabytą jeszcze w dzieciństwie.
Ostatnio to nawet zaczął
Zabawiać się też… kieliszkiem!
To jednak mu nie wystarcza.
Samobójstwo ma na myśli.
Nasze córki tym „zaraził”-
A One są dla mnie wszystkim!
Według teściowej ja jestem
Niewrażliwa i bezduszna.
Za to ona dla rodziny
Jest „Babuśka” i „Mamuśka”!