Najlepsza…

Byliśmy ponad rok w związku,

Gdy mój chłopak mnie porzucił

Dla swej „byłej narzeczonej”,

Od której wiele się… uczył.

 

To co umiał, mnie przekazał,

A teraz się ze mną… nudzi.

„Była” teraz umie więcej,

Bo rok „uczył Ją „Francuzik”.

 

Ale… chciałby nadal ze mną

Utrzymywać w tajemnicy

Luźny kontakt gdyby nie mógł

Sprostać tej „francuskiej chcicy”.

 

Obiecywał mi, że wróci,

Gdy odkryje, że to nie to,

Bo ja w jego życiu jestem

Dobrą …  Najlepszą Kobietą…

Sztuczka

Dzisiaj było dość gorąco,

Więc wszedłem do baru na piwo.

Taras otwarty, tam siadłem,

By wypić swoje „chłodziwo”.

 

Siedział tam już młody człowiek

Grzecznie mi się przedstawił.

Jako amatorski magik

I chętnie mnie dziś… zabawi.

 

Byłem ciekaw, co pokaże,

Więc zgodziłem się natychmiast..

On chwycił za moje piwo

I… zanurzył w nim swe usta.

 

Jednym haustem je opróżnił,

Po czym uciekł krzycząc do mnie:

„Chyba ci się podobało,

Bo mi smakuje ogromnie”!

Jedność

Jestem od roku z mężczyzną.

Jest nam dobrze razem z sobą.

Ważni staliśmy się „dla się”.

Wszystko inne „stoi obok”.

 

Jesteśmy dla siebie… wszystkim.

Nic nie może nas… rozdzielić.

Choć próbował kiedyś jeden….

Miał imię przewrotne Feliks.

 

Nic nie wskórał, bo z zasady

Jesteśmy Dwoje w… Jedności,

Choć startowało już do mnie

Kilku natarczywych gości.

 

Ale los jest dość przewrotny.

Doświadczył nas w inny sposób.

Zaszłam w ciążę niespodzianie…

„Dwójka” ma być aż z trzech osób?

 

Nie mówiłam o tym Jemu,

Tylko prawdę ukrywałam.

Długo się nie dało  ukryć.

W końcu prawdę Mu wyznałam.

 

Wtedy on uklęknął obok.

Oparł twarz na moim brzuchu

I wycedził cichym głosem:

„Wynoś mi się stąd, dzieciuchu!

 

Wycena

Odebrałam dzisiaj rano

Niepokojący telefon.

Ktoś chciał się ze mną umówić,

Byłam ciekawa, kim jest On.

 

Przedstawił się bez problemu.

To agent nieruchomości

Chciał wprosić się „wizytę”

Oficjalną, a nie „w gości”.

 

Zaskoczył mnie informacją,

Że chce obejrzeć mieszkanie,

Bo właśnie nareszcie wczoraj

Znalazł  się… nabywca na nie.

 

Zaskoczył mnie tym ogromnie,

Bo nie myślę o sprzedaży.

Uznałam, że ten telefon

Był  „dowcipem” jakichś kpiarzy.

 

Ale się wnet okazało,

Że to podstęp, a nie kawał

Jak do tej pory myślałam.

Czułam, że zejdę na zawał!   .

 

Mój małżonek w tajemnicy

Chciał sprawdzić, ile dostanie

Kasy po naszym… rozwodzie,

Jak sprzedamy swe mieszkanie.

 

Tajemnica się wydała,

Bo ten głupek swe  pytanie

Mailem wysłał agentowi,

A ślad zawsze pozostanie.

 

On musiał przecież napisać,

Kiedy i komu ma wysłać

Ten „Operat Szacunkowy”.

Pogubiłam się w domysłach…

 

No i… ślad był w komputerze!

Auto-zapis mego kompa

Dodał… numer telefonu!

Notka istotna, choć…  skąpa.

 

I tą drogą tak subtelnie

Mój mąż mnie poinformował,

Że odchodzi…

Nie żałuję!

On jak szczeniak się zachował.

 

 

 

 

 

Rocznica

Zorganizowałem Dziewczynie

Niespodziankowy wieczorek

Z okazji Drugiej Rocznicy

Która wypadła na wtorek.

 

Chciałem odebrać Ją autem

Więc spytałem „Skąd Cię zgarnąć”?

Podała mi adres, który

Skądś znałem już dosyć dawno.

 

Podjechałem, zapukałem.

Ona drzwi mi otworzyła,

A za Nią stał… mój kolega!

Szampana właśnie popijał!

 

Otóż zamiast świętowania

Drugą „Naszą Rocznicę”

Usłyszałem, że ja dla niej

Zupełnie już się nie liczę!

 

Bo z tym „nowym” od miesiąca

Spotykają się tajemnie.

Ona ułożyła życie

Z „nim”, tylko z Nim i…beze mnie.

 

Greckie gadanie

Moja luba jest Greczynką.

Ja Ją kocham i… nawzajem.

Różny język – żaden defekt.

Układa nam się wspaniale.

 

Myślimy o wspólnym życiu,

Choć Jej trudno bez rodziny,

Bo jest nad wyraz związana

Z Grecją i swymi Bliskimi.

 

Z nimi niemalże codziennie

Na Facebooku konferuje.

Oczywiście w swym języku.

Tym się wcale nie przejmuję.

 

Ale już po jakimś czasie

Zacząłem mieć podejrzenia,

Bo w tych rozmowach zaczęły

Powtarzać się określenia.

 

Po jakimś czasie je… zgrałem

I przez translator puściłem.

Okazało się, że wcale

Nie było to dla mnie… miłe.

 

Bo mama mojej Dziewczyny

mnie inaczej Nie nazywa

Niż: idiota, matoł, debil…

To niezasłużona ksywa.

 

Obawiam się, że dla Greków

Mariaż ze mną to… mezalians.

Ale jednak nie popuszczę,

Choć dla Naszych jestem… wariat!

 

 

Ładne kwiatki

Podejrzewałem, że żona

Ma jeszcze kogoś na boku.

Musiałem to szybko sprawdzić,

Żeby mieć pewność lub… spokój.

 

W Jej urodziny zamówiłem

Na adres domowy kwiaty!

Bukiet miał być koniecznie

W czerwone róże bogaty.

 

Dostarczono go Jej wtedy,

Gdy jeszcze w robocie byłem.

Dostałem mail od kuriera,

Że dostarczył bez pomyłek.

 

Myślałem, że moja Żonka

Odezwie się zaskoczona.

Ale się nie odezwała.

Czyżby nie była… zdziwiona?

 

Wróciłem z pracy do domu.

Tam brak śladu po kwiatach.

Pytam Jej „Gdzie się podziały”?

A ona… nagle ma atak!

 

Zbladła jak ściana, bo wcześniej

Do sypialni je schowała

Przekonana, że te kwiaty

Od kochanka otrzymała

Cel dla komara

Swędził mnie mocno pośladek,

Bo komar „sprzedał” mi porcję.

Już nie raz w życiu dorosłym

Przeżyłam takie emocje.

 

Zawsze po takim ukłuciu

Mój mąż się ze mnie nabija,

Że komary lecą na mnie,

Bo… wielkość celu im sprzyja.

 

Do tej pory moja Córcia

Zawsze broniła mnie przed Nim.

Upominała Tatusia,

By nie mówił takich… bredni.

 

Bo to brzydko się nabijać

Z ułomności innych ludzi.

Są przecież różne osoby…

Łysi, kulawi, rudzi…

 

Gdyby to, co mówił ojciec

Mogło okazać się prawdą,

To komary  kąsały by

W… brzuch!

I to już dosyć dawno!

Ładne kwiatki

Podejrzewałem, że żona

Ma jeszcze kogoś na boku.

Musiałem to szybko sprawdzić,

Żeby mieć pewność lub… spokój.

 

W dzień urodzin zamówiłem

Na adres domowy kwiaty!

Bukiecik miał być koniecznie

W czerwone róże bogaty.

 

Dostarczono go Jej wtedy,

Gdy jeszcze w robocie byłem.

Dostałem mail od kuriera,

Że dostarczył bez pomyłek.

 

Myślałem, że moja Żonka

Odezwie się zaskoczona.

Ale się nie odezwała.

Czyżby nie była… zdziwiona?

 

Wróciłem z pracy do domu.

A tam brak śladu po kwiatach.

Pytam Jej „Gdzie się podziały”?

A ona… nagle ma atak!

 

Zbladła jak ściana, bo wcześniej

Do sypialni je schowała

Przekonana, że te kwiaty

Od kochanka otrzymała.

 

Zmowa

Koleżanka prosiła mnie,

O opiekę nad Jej dzieckiem

Bo właśnie chciała partnera

Zdradzić z nieznanym mi… Grześkiem.

 

Nie mogła o to poprosić

Nikogo z własnej rodziny,

No bo rychło by się wydał

Ten jej bardzo głupi wymysł.

 

Dlatego mnie upatrzyła,

Jako jedyną znajomą,

Która to w jej otoczeniu

Jest osobą… rozwiedzioną.

 

Gdyż ja zostawiłam męża

Po tym, jak go przyłapałam

Na zdradzie i właśnie w sam raz

Do tego się… nadawałam.

 

Tak mnie ta baba wkurzyła,

Że… skończyłam z nią znajomość.

Ale najpierw jej rodzinie

Przekazałam tę wiadomość.