Taki żarcik

Od dwóch tygodni z okładem

Męczy mnie lekki kaszelek.

Nie palę. W swym otoczeniu

Nie mam palaczek zbyt wiele.

 

Nie przejmowałam się zbytnio,

Choć tyle się mówi o smogu.

U nas nie było przekroczeń.

To nie do bojaźni powód.

 

Do męża zażartowałam,

Że mam raka i zapewne

Rychło mnie będzie miał z głowy,

Lecz on tylko burknął gniewnie.

 

Jednak by go uspokoić

Badaniom wnet się poddałam..

Wyniki są jednoznaczne:

Niestety, nie żartowałam…

Dodaj komentarz