Dziś po południu mój chłopak
Przyszedł do mnie z „dobrym winem”.
Rzadko do mnie do tej pory
Z flaszką przychodził w gościnę.
Ucieszyłam się z okazji.
Migiem przyniosłam kieliszki
Świadoma, że od tej pory
Będzie mi naprawdę bliski,
Że… będziemy z nim rodziną,
Póki nie wyjął „jabola”
I wzniósł „przełomowy” toast:
„Jaka baba, takie wino”…