Podeszła do mnie Matula
I konspiracyjnym szeptem
Powiedziała, żebym z tatkiem
Skontaktowała się przedtem,
Czyli przed urodzinami,
Bo od wielu lat Jej daje
Mało trafione, choć drogie,
Rzeczy nieprzydatne dla Niej.
Prosiła, bym choć w tym roku,
Bo to rocznica okrągła,
Przy kupowaniu prezentu
Ojcu w wyborze pomogła.
Sęk w tym, że dotychczas to ja
Z chęcią i w najlepszej wierze
Podpowiadałam, co Tato
Mamie na prezent wybierze.
Chyba jednak spytam Mamy,
Co chciałaby dostać w darze.
Jakie ma skryte potrzeby,
Z pewnością ojcu przekażę.