Wilczy bilet

Zupełnie niespodziewanie

Wyrzucono mnie dziś z pracy.

Powód? Głupota kolegów,

A może nawet ostracyzm?

 

W zeszły weekend miałem wolne.

Nieopatrznie zostawiłem

Plakietkę ze swym imieniem.

Na randkę zbyt się spieszyłem.

 

Następnego dnia koledzy

Lubiący żarty głupawe

Urządzili moim kosztem

Zupełnie durną zabawę.

Wymyślili, że klientom

Poza zasięgiem kamery,

Z moim znaczkiem na fartuchu

Będą „wycinać” numery.

 

Tym sposobem w zeszły weekend

Wiele skarg na mnie złożono,

Że odzywam się po chamsku,

Opryskliwy jestem ponoć…

 

Nie pomogły wyjaśnienia.

Wilczy bilet mi wręczono.

Dodaj komentarz