Wyręka

Mój ojciec kupił dla domu

Sprzątające odkurzacze .

Odpowiednio nastawione

Posprzątają każdy kłaczek.

 

Rodzice są na wyjeździe.

Wrócą zaraz po weekendzie.

Postanowiłam posprzątać.

Na ich powrót czysto będzie!

 

Wcześniej roboty zrobiły

Mycie podłóg z odkurzaniem.

Dziś niedziela. Pozostało

Jedynie polerowanie.

Nastawiłam więc froterkę.

Kotu nałożyłam karmę.

Miską po kocim jedzeniu

Kiedy wrócę, to się zajmę.

 

Wróciłam. W domu masakra.

Cała podłoga się świeci,

Ale wcale nie czystością.

Koci zapach zewsząd leci!

Kicia wszystko z miski zżarła.

(Widocznie miała apetyt.)

Potem zaś wszystko zwróciła

Tuż obok swojej kuwety.

Froterka wszystko równiutko

Gdzie można rozsmarowała,

A ja calutką podłogę

Aż do północy sprzątałam

Dodaj komentarz