Szykowałam się na pierwsze
Rendez-vous z nowym chłopakiem.
Kupiłam drogie perfumy-
Podobno nie byle jakie!
Nimi właśnie się spryskałam
I poszłam na to spotkanie.
W pewnej chwili mój towarzysz
Zadał mi takie pytanie:
„Czy czujesz zapach cebuli,
Bo coś mi chce wykręcić nos”?
Szukałam źródła zapachu.
Niestety odkryłam „to coś”.
Znalazłam przyczyny smrodu,
A nie był to zapach lawend…
One na skórze waniały
Jak brudna… budka z kebabem.